Poznajcie Anitę, obieżyświata i kucharza-samouka

Anita rozpoczęła karierę zawodową jako optyk, by później zdobyć dyplom w dziedzinie administracji. I chociaż dziś pracuje na pełen etat jako blogerka kulinarna, kiedyś raczej nie mogła się pochwalić większym doświadczeniem jako kucharz. Pewnego dnia, pomimo sporego zainteresowania kulinariami, Anita uzmysłowiła sobie, że jej umiejętności w tym zakresie pozostawiały wiele do życzenia. Żywiąc niezachwiane przekonanie, że praktyka czyni mistrza, postanowiła zmienić ten stan rzeczy. Prowadzony blog pełnił rolę kanału umożliwiającego dokumentowanie kolejnych kuchennych wyczynów Anity.

Mając za sobą 8 lat doświadczeń i imponującą liczbę wypróbowanych przepisów, Anita stała się prawdziwym szefem kuchni. Zaczynała od drobiazgowego wykonywania instrukcji z przepisów, a doszła do etapu, w którym jako miłośniczka jedzenia i sztuki jego przyrządzania po prostu otwiera lodówkę i czerpie inspirację z tego, co ma pod ręką. Anita lubi dokładnie wiedzieć, z czego składa się dana potrawa. Uwielbia przygotowywanie jedzenia od podstaw. Ufa, że zainspiruje innych do tego samego. Ma nadzieję, że odważą się ugotować coś zupełnie nowego.

Anita właśnie wróciła do kraju po roku spędzonym w Malezji, gdzie zapałała dozgonną miłością do kuchni azjatyckiej. Nie zapomniała jednak o swych nordyckich korzeniach, więc nadal z niekłamaną przyjemnością gotuje bulion będący podstawą różnych zup i potraw duszonych. To, czego w gotowaniu nie lubi, to obowiązkowe sprzątanie, toteż marzy jej się wygospodarować miejsce na drugą zmywarkę. Poza krzątaniem się po kuchni Anita lubi spędzać czas na wolnym powietrzu, uprawiając jogę, wspinaczkę i jeżdżąc na nartach.